envelope redakcja@polskiinstalator.com.pl home ul. Wąski Jar 9
02-786 Warszawa

Advertisement











Zych fot1System rozliczeń zużycia mediów w budynkach mieszkalnych może mieć istotny wpływ na wielkość tego zużycia oraz koszty eksploatacji. Warto więc zainwestować w taki, który pozwoli zminimalizować straty oraz rozbieżności we wskazaniach.

System indywidualnego rozliczania i opomiarowania mediów to najtańsze rozwiązanie służące ograniczeniu zużycia wody, ciepła i energii oraz wykształceniu nawyków racjonalnej eksploatacji. Brak opomiarowania oznacza bowiem brak bodźca finansowego do oszczędzania. Jak ulał pasuje tu powiedzenie Stanisława Tyma z kampanii Ministerstwa Środowiska, że „… Polak tym bardziej oszczędza ciepło, im bardziej mu się to opłaca”. Opomiarowanie zużycia mediów jest usankcjonowane prawnie – zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DzU z 15 czerwca 2002 r. z poźn. zm.), każdy budynek wielorodzinny powinien być wyposażony w urządzenia do pomiaru ilości zużycia zimnej i ciepłej wody oraz dostarczanego ciepła. Obowiązek zadbania o takie wyposażenie leży po stronie zarządcy nieruchomości. Bardzo ważna jest przy tym jakość urządzeń pomiarowych, ich optymalny dobór, prawidłowy montaż oraz sposób zbierania z nich danych.

Inwestowanie przez oszczędzanie

Wodomierze i ciepłomierze to przyrządy pomiarowe, które muszą być legalizowane lub wymieniane co 5 lat, licząc od roku następnego po roku wykonania legalizacji. Podlegają one prawnej kontroli metrologicznej (DzU nr 77, poz. 730), na co dowodem jest cecha legalizacyjna z rokiem wykonania kontroli znajdująca się na urządzeniach. Zgodnie z Ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków z 7 czerwca 2001 r. (z poźn. zm.), tylko wodomierz główny służy do rozliczania kosztów pobranej wody i odprowadzonych ścieków między zarządcą budynku a przedsiębiorstwem wodociągowym. Wodomierze mieszkaniowe są natomiast przeznaczone do pomiaru ilości wody zużytej w poszczególnych lokalach. Przy różnicy wskazań wodomierza głównego i wodomierzy mieszkaniowych metodę rozliczenia kosztów wynikających z tej różnicy wybiera zarządca nieruchomości, do czego uprawnia go art. 26 ust. 3 wymienionej ustawy.

Większe różnice wskazań zwykle oznaczają większe straty w instalacjach, co oczywiście przekłada się na wzrost wydatków konsumentów, a ci – powołując się na zasadę, że każdy płaci za siebie, czyli za to, co zużyje – często nie chcą ponosić dodatkowych kosztów. W efekcie może to przynosić straty przy podsumowaniu całego okresu legalizacyjnego.

Z praktyki wynika, że same przecieki przez armaturę, np. przez spłuczki toaletowe i krany, powodują różnicę wskazań wodomierzy od 5 do 15%. Małe przepływy mogą bowiem nie zostać zarejestrowane przez wodomierze mieszkaniowe, ale wychwyci je wodomierz główny. Lekceważenie stałych wycieków generuje więc spore koszty i to właśnie w tym obszarze może tkwić potencjał sfinansowania dobrego systemu opomiarowani lokali.

Koszty przecieku wody zimnej. Policzmy, jakie są przykładowe koszty niewielkiego przecieku zimnej wody, przy następujących założeniach:

  • przeciek w mieszkaniu zajmowanym przez 4-osobową rodzinę na poziomie 5% zużycia;
  • średnia cena za wodę i ścieki = 9,00 zł/m3;
  • średnie zużycie na osobę = 94 l/d (0,094m3/d);
  • średnia liczba dni w miesiącu = 30.

Oszacowanie strat:
0,05 ∙ 9 ∙ 0,094 ∙ 30 = 5,08 zł/m-c
Daje to kwotę 60,96 zł rocznie, natomiast przez jeden okres legalizacyjny wodomierza, czyli przez 5 lat, wartość strat rośnie do kwoty 304,80 zł.

Autor: Andrzej Zych

W dalszej części artykułu w PI 2/2015 o przyczynach błędnych wskazań wodomierzy i o tym, z czego wynikają różnice wskazań między wodomierzem głównym a wodomierzami mieszkaniowymi, a także o systemach zdalnego odczytu zarówno z transmisją bezprzewodową (Wiereless Radio M-BUS), jak i przewodową (M-BUS Line).


 

pi