envelope redakcja@polskiinstalator.com.pl home ul. Wąski Jar 9
02-786 Warszawa

Advertisement











Współczesne kotły gazowe bardzo różnią się od swoich poprzedników z lat 80. czy 90. ubiegłego wieku. Powszechna miniaturyzacja elementów oraz stosowanie elektronicznych układów sterowania pracą systemu przyczyniły się do rozwoju oferty małych gabarytowo kotłów – o mocy nawet 150 kW, z możliwością łączenia w kaskady – oraz ułatwiły i usprawniły wykonanie kotłowni.


Przyzwyczajenie do bogatego wyposażenia kotłów, które często nazywane są wręcz kompletnymi kotłowniami, powoduje że wykonując rutynowo montaż systemu, można czasem popełnić błąd, którego skutki są niebezpieczne. Przykładowo nie sprawdzi się dokładnie, jakie wyposażenie ma nowy kocioł i myśląc, że dany element systemu jest już w nim zamontowany – nie zastosuje się go w instalacji. Dlatego też zawsze należy dokładnie przeanalizować planowane i wykonywane czynności, by system grzewczy był bezpieczny. Przy czym pod pojęciem bezpieczeństwa kryje się wiele aspektów, np. zapobieganie wypadkom, minimalizacja ryzyka awarii systemu, w szczególności podczas silnych mrozów itp.

Do przewodu, którym kocioł pobierał powietrze do spalania podłączono „kozę” i w ten sposób zniszczono kocioł znajdujący się w innym pomieszczeniu. Szczęśliwie nie doszło do pożaru (fot. Dariusz Ciupak)



Dobór i montaż zaworu bezpieczeństwa

Jednym z najpoważniejszych w skutkach błędów instalatorów jest umieszczenie zaworu bezpieczeństwa dopiero za zaworem odcinającym (patrząc od strony kotła). Powstaje wtedy ryzyko, że przy zamkniętych zaworach, np. podczas przeglądu, dojdzie do zapłonu palnika, nadmiernego wzrostu ciśnienia wody w kotle i potężnej awarii.

 

Autor: Stefan Żuchowski

Więcej o zaworach, a także o prawidłowej wentylacji pomieszczeń kotłowni, niezakłóconych niczym dostawach ciepła (czyli izolacji, kaskadach, diagnostyce), jakości wody, okresowych przeglądach itp. można przeczytać w PI 9/2013. Kup go.

 


 

pi