Drukuj
Nadrzędna kategoria: Aktualności

4Co skrywają rzeki, w które nie ingeruje człowiek? Bogactwo życia, mało znane zakamarki i wyjątkowe piękno. Z myślą o tym, żeby je odkryć, firma Geberit zorganizowała dwa wydarzenia. Pracownicy z Warszawy wyruszyli na spacer śladami dzikiej przyrody nad Wisłą, a z Koła – na rajd rowerowy wzdłuż Warty.

Do programu „Strażnicy Rzek" organizacji charytatywnej WWF Polska firma Geberit dołączyła w tym roku. – Chcemy w ten sposób uwrażliwiać na okolicę otaczających nas rzek, o które każdy może dbać, zarówno przy okazji, jak i na co dzień. Te same wartości próbujemy zaszczepić w naszych pracownikach – podkreślają przedstawiciele firmy.
Przewodnikami po trasach byli Stefan Kłosiewicz, przyrodnik, fotograf i autor książek, a także Marcin Siuchno, przyrodnik, ornitolog, trener i edukator przyrody.
Podczas spaceru 22 maja nad Wisłą w Warszawie można spotkać wiele gatunków zwierząt i roślin. Obok dobrze nam znanych mieszczuchów, takich jak wrony siwe, kawki i sikorki, można zaobserwować rzadkie gatunki ptaków – na przykład nurogęsi. Tutaj także można spotkać różne gatunki topoli, rosnących wyjątkowo wysoko dzięki żyznej glebie, liczne wie w polskich wierzeniach często kojarzonych z diabłem – czarny bez oraz inne rośliny, nierzadko zapomniane, a niegdyś używane na przykład w celach leczniczych. Wspólnie z przewodnikiem uczestnicy spaceru podjęli próbę zlokalizowania – skutecznie zresztą – dużej części z wyżej wymienionych gatunków.
Nie tylko warszawiacy mogli spędzić wolny czas nad rzeką. W sobotę 26 maja odbył się rajd rowerowy wzdłuż nieuregulowanej części Warty. Wzięło w nim udział blisko 50 osób – pracowników Geberit z oddziału w Kole oraz ich rodzin. Najmłodszy uczestnik miał 3 lata! Grupa wyruszyła spod firmowego budynku w 25-kilometrową trasą. Podczas przystanków opowieści o przyrodzie snuł Marcin Siuchno – przyrodnik, ornitolog, trener i edukator przyrody dla dzieci i dorosłych. Była ku temu znakomita okazja, ponieważ Dolina Środkowej Warty jest częścią obszaru Natura 2000. Rowerzyści mogli natknąć się na chronione gatunki ptaków i nie tylko. Dzięki podpowiedziom przyrodnika było zobaczyć owady (topielica, płoszczyca, ważki: żagnica, łątka, świtezianka), wiele gatunków ptaków (czapla, łabędź, potrzeszcz, rokitniczka, rybitwa czarna, rybitwa rzeczna, szczygieł, makolągwa, czajka), a także niektóre gatunki ślimaków (żyworódka, błotniarka, zatoczek).
Rajd poprzedziło szkolenie z zakresu z zakresu przepisów prawa o ruchu drogowym odnośnie ruchu rowerów oraz zasad bezpiecznej jazdy na rowerze przeprowadzone przez miejscową policję, zaś sam rajd zabezpieczali ratownicy WOPR. Wyprawa zakończyła się spotkaniem w pobliskiej miejscowości Lubiny.


www.geberit.pl/wwf