Drukuj
Nadrzędna kategoria: Aktualności

wodaNowa ustawa Prawo wodne miała wejść w życie, zgodnie z założeniami, 1 stycznia 2017 roku. Chodziło o dostosowanie go do dyrektywy Unii Europejskiej. Rząd jednak nie zdążył z nowelizacją. Brak wdrożenia ustawy spowoduje, że nie zostaną uruchomione środki z programów operacyjnych Unii Europejskiej na lata 2014-2020 (kilka miliardów euro). Jednak sam projekt ustawy Prawo wodne został krytycznie oceniony przez Business Centre Club i w opinii do projektu wypunktowaliśmy szereg mankamentów nowych przepisów.


– Projekt, w planowanym brzemieniu, nie stanowił dobrego prawa, a zatem nawet perspektywa ewentualnej utraty dotacji unijnych wydaje się być akceptowalna, jeśli celem jest stworzenie najlepszej możliwie ustawy, która nie będzie tak mocno uderzać w obywateli i przedsiębiorców, jak miałoby to miejsce, gdyby do życia wszedł projekt w komentowanej postaci
– komentuje dr Łukasz Bernatowicz, ekspert BCC ds. prawa gospodarczego. – Pytanie może dotyczyć jednak innej kwestii, a mianowicie postępu prac nad ustawą. Czy przewlekłość w jej doprecyzowaniu jest uzasadniona czy też nie – czy faktycznie brana była pod uwagę utrata dotacji, czy ustawa jest procedowana?

Szczegółowa opinia dotycząca projektu Prawo wodne w linku.


Źródło: Instytut Interwencji Gospodarczych BCC